Częst zaglądam do

czwartek, 31 marca 2016

Dermika Vitamina P Plus, krem przeciwzmarszczkowy, nawilżający- moja recenzja

Dzisiaj przychodzę do Was z moim ulubionym kremem do twarzy.
Od zawsze Dermika kojarzyła mi się z pewnym luksusem, prestiżem i marką z wyższej półki. Umówmy się nie jest to krem za 2000 zł ale 60 zł/ 50 ml które za niego płacimy jest super ceną i bardzo uczciwą w stosunku do tego co otrzymujemy w zamian.
 No właśnie dla jednych ta kwota jest dosyć spora i może wydawać się za duża ale osobiście uważam, że na twarzy nie powinnyśmy oszczędzać i tak naprawdę cena jest adekwatna do działania produktu.



Do rzeczy :) krem Vitamina P Plus to krem przede wszystkim silnie nawilżający, przeznaczony głównie do pielęgnacji cery naczynkowej. Możemy stosować go na dzień jak i na noc - dla mnie jest to świetne rozwiązanie i główna zaleta produktu. Jako, że należę do grona tych bardziej leniwych czy to w podróży czy na co dzień jestem zadowolona z tego, że mój krem to tylko jeden słoiczek a nie dwa.



W kartoniku oprócz samego produktu znajdziemy mini książkę, ulotkę z opisem kosmetyku o innych seriach co jest świetnym rozwiązaniem i ułatwieniem w poszukiwaniu kolejnych kosmetyków. Rzeczą godną uwagi jest szklany, solidny słoiczek który już swoim wyglądem sygnalizuje nam, że mamy do czynienia z tzw. górną półką :) Bardzo ładnie komponuje się na łazienkowej półeczce czy toaletce a to jak wiemy też jest istotne, nie dość, że ładnie wygląda to jeszcze działa. Konsystencja jest raczej zbita, treściwa i nie ma konkretnego zapachu, porównałabym go do aptecznego kremu, dla mnie to zaleta a nie wada - krem ma działać a nie ładnie pachnieć.

Tak jak zapewnia nas producent produkt jest odpowiedni dla każdego typu cery, w szczególności do delikatnej, wrażliwej z widocznymi czyli płytko położonymi naczynkami krwionośnymi, ze skłonnością do rozszerzania się i pękania. Krem polecany jest także w pielęgnacji skóry skłonnej do trądziku różowatego, akurat tutaj nie mnie to oceniać bo na szczęście nie mam takich problemów.

Krem nawilża, łagodzi i zapobiega pękaniu kolejnych kruchych naczynek i na dodatek działa przeciwzmarszczkowo - czego chcieć więcej. W moim przypadku jest to już kolejne opakowanie i za każdym razem stojąc przed półką w sklepie, kuszona innymi, nowymi kosmetykami w porównywalnej cenie lub wręcz przeciwnie tymi które akurat są w promocji nieustannie ulegam temu jednemu. Zdaję sobie sprawę, że o ile skóra po tym kremie jest pięknie nawilżona (podejrzewam, że głównym sprawcą jest dobry skład, tzn.avokado, masło shea, nawilżacz kolagenowy, aloes ) naczynka wydają się być ukojone i rzadko kiedy widoczne, tak zmarszczki których mam coraz więcej nie oprą mu się i nie ulegną. Niestety zmarszczki to przeciwnik któremu trzeba wytoczyć cięższe działo ale taka jest kolej rzeczy, zdania co do Vitaminy P Plus nie zmienię i będę go polecać każdemu kto chce i potrzebuje dobrej pielęgnacji twarzy.





Zdecydowanie ten krem jest moim ulubieńcem od lat, szczerze go polecam wiadomo, że na efekty trzeba poczekać ale naprawdę warto. Dla zainteresowanych tutaj umieszczę link do oficjalnej strony DERMIKI http://dermika.pl/ na której poczytacie sobie o filozofii marki, liniach kosmetyków i o nagrodach których ta marka jest laureatem od lat. Mam nadzieję, że moja opinia będzie dla Was pomocna.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz