Wiele z Was zauroczone zostały ostatnio matową pomadką z
Golden Rose, podejrzewam, że za sprawą licznych zadowolonych z niej blogerek i vlogerek nie tylko urodowych. Ja osobiście nie skusiłam się na nią, moją uwagę na sklepowej półce przykuła szminka w kredce marki
KOBO.
|
KOBO kolor Natural 202 |
Po pierwsze u żadnej z Was jej nie widziałam, po drugie stwierdziłam, że potrzebuje czegoś nowego.
Zawsze tak mam w letnich i wiosennych miesiącach, że moje usta domagają się koloru. Wiadomo uwielbiam ostre, wyraziste kolory, jak każda kobieta dlatego sama jestem zdziwiona moim najnowszym zakupem.
|
...odcień w normalnym świetle, tutaj też widać miękką konsystencje szminki |
Produkt na pierwszy rzut oka wygląda jak gruba kredka w ładnym, eleganckim opakowaniu. Część kosmetyku jest widoczna przez przezroczystą zatyczkę, resztę możemy sprawnie wykręcić z opakowania. Odcień jest bardzo delikatny, ładnie stapia się z moim naturalnym kolorem ust, przez co naturalnie je podkreśla. Zapach jest czymś co najbardziej mi w niej przeszkadza. Kosmetyk pachnie mi tanią szminką kupioną w pobliskim kiosku, niestety takie jest moje odczucie i pierwsze skojarzenie po powąchaniu. Ten aromat utrzymuje się praktycznie cały czas ale jestem w stanie jej to wybaczyć, głównie dlatego, że cudownie nawilża całe usta. Od momentu aplikacji towarzyszy mi bardzo przyjemna i komfortowa wilgoć, zapewne jest to spowodowane obecnością
masła Shea i
witaminy E w składzie. Są pięknie odżywione, kolor równomiernie się nakłada a produkt nie zbiera się w kącikach ust. Nie podkreśla też suchych skórek.
|
...tak kolor wygląda w pełnym świetle |
Pomadka z
GR jest bardziej sucha w porównaniu do tej z
KOBO - sama jej nie posiadam w swojej kolekcji ale moja siostra się na nią skusiła więc miałam okazję malować się nią raz czy dwa.
Podsumowując jestem z niej bardzo zadowolona, odcień jest naturalny, pięknie podkreśli każdą urodę. Kolor delikatnie i stopniowo zanika z ust, nie robi nam przy tym plam czy zacieków. Jednym słowem super produkt w super cenie - cena regularna 20 zł - moja cena promocyjna 12.99 zł.
Lubicie markę KOBO ? Macie już swoją KOBO 202 Natural?
Czy mimo wszystko pozostaniecie wierne Golden Rose ?
wow, ona jest przepiękna, cudny rosegold, piękny kolor
OdpowiedzUsuńna ustach wygląda jeszcze lepiej, piękny odcień, szczerze polecam
Usuń