Częst zaglądam do

piątek, 10 czerwca 2016

Szminka w kredce Fashion Color Shine & Care Lipstic 202 natural KOBO

Wiele z Was zauroczone zostały ostatnio matową pomadką z Golden Rose, podejrzewam, że za sprawą licznych zadowolonych z niej blogerek i vlogerek nie tylko urodowych. Ja osobiście nie skusiłam się na nią, moją uwagę na sklepowej półce przykuła szminka w kredce marki KOBO.

KOBO kolor Natural 202


Po pierwsze u żadnej z Was jej nie widziałam, po drugie stwierdziłam, że potrzebuje czegoś nowego.
Zawsze tak mam w letnich i wiosennych miesiącach, że moje usta domagają się koloru. Wiadomo uwielbiam ostre, wyraziste kolory, jak każda kobieta dlatego sama jestem zdziwiona moim najnowszym zakupem.

...odcień  w normalnym świetle, tutaj też widać miękką konsystencje szminki
Produkt na pierwszy rzut oka wygląda jak gruba kredka w ładnym, eleganckim opakowaniu. Część kosmetyku jest widoczna przez przezroczystą zatyczkę, resztę możemy sprawnie wykręcić z opakowania. Odcień jest bardzo delikatny, ładnie stapia się z moim naturalnym kolorem ust, przez co naturalnie je podkreśla. Zapach jest czymś co najbardziej mi w niej  przeszkadza. Kosmetyk pachnie mi tanią szminką kupioną w pobliskim kiosku, niestety takie jest moje odczucie i pierwsze skojarzenie po powąchaniu. Ten aromat utrzymuje się praktycznie cały czas ale jestem w stanie jej to wybaczyć, głównie dlatego, że cudownie nawilża całe usta. Od momentu aplikacji towarzyszy mi bardzo przyjemna i komfortowa wilgoć, zapewne jest to spowodowane obecnością masła Shea i witaminy E w składzie. Są pięknie odżywione, kolor równomiernie się nakłada a produkt nie zbiera się w kącikach ust. Nie podkreśla też suchych skórek.

...tak kolor wygląda w pełnym świetle

Pomadka z GR jest bardziej sucha w porównaniu do tej z KOBO - sama jej nie posiadam w swojej kolekcji ale moja siostra się na nią skusiła więc miałam okazję malować się nią raz czy dwa.

Podsumowując jestem z niej bardzo zadowolona, odcień jest naturalny, pięknie podkreśli każdą urodę. Kolor delikatnie i stopniowo zanika z ust, nie robi nam przy tym plam czy zacieków. Jednym słowem super produkt w super cenie - cena regularna 20 zł - moja cena promocyjna 12.99 zł.

Lubicie markę KOBO ? Macie już swoją KOBO 202 Natural
Czy mimo wszystko pozostaniecie wierne Golden Rose ?

2 komentarze:

  1. wow, ona jest przepiękna, cudny rosegold, piękny kolor

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na ustach wygląda jeszcze lepiej, piękny odcień, szczerze polecam

      Usuń